WSZYSTKIM MAMOM W DNIU ICH ŚWIĘTA
dedykuję piosenkę w wykonaniu Mieczysława Fogga
dedykuję piosenkę w wykonaniu Mieczysława Fogga
„O Matce pieśń, to pieśń przez łzy, to pieśń bez słów
To cały świat, dziecinnych lat, wskrzeszonych znów
To Matko sny, że jesteś znów tak blisko
Jak wówczas gdy klęczałaś nad kołyską
Za serce twe i świętość warg i dobroć rąk
Ja śpiewać pieśń u twoich nóg bym cicho kląkł
I wybrałbym najświętsze z wszystkich słów i rzekłbym: Matko
I zmilkłbym znów o tobie pieśń, to pieśń bez słów
To cały świat, dziecinnych lat, wskrzeszonych znów
To Matko sny, że jesteś znów tak blisko
Jak wówczas gdy klęczałaś nad kołyską
Za serce twe i świętość warg i dobroć rąk
Ja śpiewać pieśń u twoich nóg bym cicho kląkł
I wybrałbym najświętsze z wszystkich słów i rzekłbym: Matko
I zmilkłbym znów o tobie pieśń, to pieśń bez słów
Przychodzą w życiu dni powodzi,
Gdy wszystko zdradza nas i zawodzi
Gdy pociąg szczęścia w dal odchodzi
Gdy wraca zło do wiary twierdz
Gdy grunt usuwa się jak kładka
Jest wtedy ktoś kto trwa do ostatka
Ktoś, kto nie umie zdradzić - Matka
I serce jej, najczystsze z serc
Gdy wszystko zdradza nas i zawodzi
Gdy pociąg szczęścia w dal odchodzi
Gdy wraca zło do wiary twierdz
Gdy grunt usuwa się jak kładka
Jest wtedy ktoś kto trwa do ostatka
Ktoś, kto nie umie zdradzić - Matka
I serce jej, najczystsze z serc
O Matce pieśń, to pieśń przez łzy, to pieśń bez słów
To cały świat, dziecinnych lat, wskrzeszonych znów
To Matko sny, że jesteś znów tak blisko
Jak wówczas gdy klęczałaś nad kołyską
Za serce twe i świętość warg i dobroć rąk
Ja śpiewać pieśń u twoich nóg bym cicho kląkł
I wybrałbym najświętsze z wszystkich słów i rzekłbym: Matko
I zmilkłbym znów o tobie pieśń, to pieśń bez słów.”
To cały świat, dziecinnych lat, wskrzeszonych znów
To Matko sny, że jesteś znów tak blisko
Jak wówczas gdy klęczałaś nad kołyską
Za serce twe i świętość warg i dobroć rąk
Ja śpiewać pieśń u twoich nóg bym cicho kląkł
I wybrałbym najświętsze z wszystkich słów i rzekłbym: Matko
I zmilkłbym znów o tobie pieśń, to pieśń bez słów.”
Mama mamie dziękuję za ten post i pozdrawia.
OdpowiedzUsuńDziękuję za białe serce i piękny zapach liliowca.
OdpowiedzUsuńDzięki, ten tekst zawsze wzrusza, bo prawdziwy.
OdpowiedzUsuńTekst tej piosenki zawsze porusza, bądźmy dziś szczęśliwe
OdpowiedzUsuńWzruszyłam się ... dziękuję :)
OdpowiedzUsuńPiękny wiersz... i ile w nim prawdy!!! Pozdrawiam gorąco i buziak za te piękne piwonie w poście poniżej ;-)
OdpowiedzUsuńJak czytałam te słowa to od razu usłyszałam w głowie Mieczysława Fogga.
OdpowiedzUsuńStaromodny pan śpiewający o matce, ale jak wzrusza. Dziękuję, że przypomniałaś te słowa.
PS. A czy muzykę nie napisał czasem Zygmunt Białostocki, a sł. Tadeusz Żeromski?
Masz rację, dziękuję za zwrócenie uwagi, jest jeszcze jedna piosenka Serce matki, autorstwa podanych przeze mnie:)
UsuńPozdrawiam
Tej piosenki słuchała moja Mama, chwyta za serce. Jest jeszcze jedna piosenka, którą w takich momentach wspominam, śpiewała ją Violetta Villas.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Lubiłam M. Fogga i jego piosenki, tak samo jak "List do matki"
OdpowiedzUsuńVioletty Villas... piękne nastrojowe piosenki.
Bustani poruszyłaś czułą nutę.Też słuchałam piosenek M. Fogga z moją mamą. Wczorajszy dzień był również Ich świętem. Świętem ukochanych MAM, których już nie ma z nami.
OdpowiedzUsuń