"Całą zimę miał liście zielone,
nie przejmował się słotą i chłodem,
różanecznik co rośnie przed domem.
Za tę jego wytrwałość z pokłonem,
pielęgnujesz wciąż kruchą urodę...
Jeszcze kwiaty ma w pąkach stulone,
słońce zbiera wiosenne i wodę...
Ale wreszcie odrzuci osłonę
i zakwitnie za trud twój w nagrodę...
Wszystkie oczy się zwrócą w tę stronę,
gdzie moc kwiatów jak róże
i młode liście krzewu co rośnie przed domem..."
Autor: soroka
nie przejmował się słotą i chłodem,
różanecznik co rośnie przed domem.
Za tę jego wytrwałość z pokłonem,
pielęgnujesz wciąż kruchą urodę...
Jeszcze kwiaty ma w pąkach stulone,
słońce zbiera wiosenne i wodę...
Ale wreszcie odrzuci osłonę
i zakwitnie za trud twój w nagrodę...
Wszystkie oczy się zwrócą w tę stronę,
gdzie moc kwiatów jak róże
i młode liście krzewu co rośnie przed domem..."
Autor: soroka
W tym momencie nie będę oryginalna, bo wiele blogowiczek pokazało już swoje pięknie kwitnące rododendrony, ale mój mały różanecznik Cunningham's White właśnie zaczyna kwitnąć. Jakiś czas temu kupiłam w markecie malutki krzaczorek, a on rośnie i kwitnie tak jak w opisie tego gatunku. Pączki są różowe, a kwiaty białe, latem też pokazują się pojedyncze kwiaty. Są zachwycające.
 |
 |
 | |
 |
 |
A to kolejna - tegoroczna "sierotka", tym razem z Biedronki.
 |
Stał jeden, taki nieszczęśliwy, za całe 5 zł, aż mi się go żal zrobiło, no i kupiłam. Mam nadzieję, że będzie mu u mnie dobrze i za jakiś czas też pokaże kwiatki - mają być różowe. Zobaczymy.
Dla mnie jesteś bardzo oryginalna , bo ja różaneczników nie pokazałam bo nie mam po prostu. Kiedyś kupowałam i to nawet takie "wypasione' duże okazy i figa . Uparły się ,że nie będą u mnie rosły więc ja się uparłam i nie nasadzam. Z zazdrością patrzę na tych co mają a w ogrodniczych przymykam oczy przechodząc obok bardzo szybko, aby nie mieć czasu się skusić. Białe są najpiękniejsze. dobry wybór . Pozdrawiam znad porannej kawki
OdpowiedzUsuńA ja kupuję niewielkie roślinki, jak się przyjmą i rosną mam sukces, a jak nie - to niewielki wydatek.
UsuńPozdrawiam
tak, CW jest najpiękniejszy, najodporniejszy, najlepszy, najnaj. Powtórzy kwitnienie we wrześniu.
OdpowiedzUsuńMasz rację, kiedy kwitnie wygląda jak biała kulka.
UsuńPozdrawiam
Lubie różaneczniki ale u mnie przy tych wiatrach nie mają szans zimą :(
OdpowiedzUsuńA może znalazłabyś jakieś zaciszne miejsce chociaż dla jakiegoś malutkiego?
UsuńPozdrawiam
piękny jest ten biały, ja podziwiałam je w Książańskim Parku, a w ogrodzie mam jeden, biskupiego koloru ale jeszcze mały...
OdpowiedzUsuńNa uprawie kwiatów się nie znam , podziwiam je tylko za piękno , i zapach....
I to jest najważniejsze:)
UsuńPozdrawiam