Czy macie tak, że byście całymi dniami śnili?
Ja miałam sen. Sen piękny, sen ten radość dawał.
Sen, który szczęściem me serce napawał.
Sen. Co przedstawiał ten mój sen?
Wiosna...
Promienie...
...Trawy zielone.
Jeszcze porankiem lekko zroszone...
...Chciałam biegnąć dalej. Napawać się wiatru powiewem.
Miałam ochotę przywitać się z każdym liściem, każdym drzewem.
Chciałam śnić! Śnić dalej i na zawsze. Być w raju
Bo to miejsce było rajem umieszczonym w maju...
...Byłam sama! Tylko ja i mój wiosenny świat.
Było mi tak dobrze. Ładnie pachniał każdy krzaczek, każdy kwiat...
...Chciałam kwitnąć i kręcić się wkoło...
Biegłam. Biegłam i czułam, że nic mi nie potrzeba
oprócz promieni, trawy i kawałka niebieskiego nieba..."
Autor: Ryan913
Rzeczywiście piękny sen... ale najciekawsze jest to, że ja wcale nie muszę śnić... ja mam to na jawie... mój kawałeczek majowego, kwitnącego, pachnącego i rozśpiewanego raju...