Obserwatorzy

sobota, 15 czerwca 2013

Piwonie

"W środku ogrodu się rozsiadła
Piwonia z głową purpurową,
a minę miała tak wyniosłą,
jak gdyby była tu królową.
Z góry patrzyła na sąsiadów
i wszystko wszystkim za złe miała,
kłóciła się z Rododendronem,
małym Stokrotkom dokuczała.
Z krzakiem Jaśminu wiodła spory,
bo rzucał na nią cień zbyt duży,
drażnił ją zapach Macierzanki,
denerwowały kolce Róży.
Nikt nie był godny, by z Piwonią
w przyjaźni żyć, czy choćby w zgodzie,
przez nią płakały często Bratki
i smutek czaił się w ogrodzie.
Aż przyszedł dzień kiedy rośliny
mając dość fochów złej Piwonii
wysłały list do Ducha Kwiatów

z prośbą, by pomógł ją poskromić.
Odpowiedź przyniósł bardzo szybko
motyl – posłaniec kolorowy
i już wiedziały biedne kwiaty
jak utrzeć nosa złej Piwonii.
Odtąd choć bardzo się złościła,
miotała klątwy i zniewagi,
wszyscy się od niej odwracali,
nikt nie poświęcał jej uwagi.
Kwiaty tańczyły w blasku słońca,
lekkim zefirkiem kołysane
i rozmawiały między sobą
nie patrząc na Piwonię wcale.
Barwne motyle, złote pszczoły
nie podfruwały do złośnicy,
choć czerwieniała coraz bardziej
nikt się z jej zdaniem już nie liczył.
Wiaterek nie owiewał liści,
a rosa płatków nie chłodziła,
biedna złośnica więdła w smutku,
bo zrozumiała jak złą była.
Duch Kwiatów wezwał ją do siebie
gdy ujrzał łzy i chęć poprawy,
doradził żeby spróbowała
to co popsuła wnet naprawić."
Autor: Jadwiga Koczanowska

Być może moja piwonia to ta z wiersza, bo przekwitła bardzo szybko - zdążyłam zrobić jej tylko jedno zdjęcie. 


Całe szczęście, że inne zachowywały się poprawnie. Krzewy uginają się pod ciężarem kwiatów, które rozsiewają wokoło wspaniały zapach.






Ten jegomość - kosaciec holenderski - powinien znaleźć się w poprzednim poście, ale zakwitł teraz i to w ciekawych odcieniach brązu...


poniedziałek, 10 czerwca 2013

Irysy

"Irys misternie wygiął płatki
ku radości secesyjnych malarzy
i dał kolorowe natchnienie
do cudownych witraży.

Lecz on - skromny kosaciec
co wyszedł z wodnych pieleszy
nie wie nic o malarzach
i wiosennym słońcem się cieszy."
Autor: Janina Władysława Tomczyk

Wiosennego słońca niewiele, za to niebiańskiej wilgoci pod dostatkiem, a z tej przyczyny nawet zdjęć nie miałam jak zrobić. Teraz troszkę się rozpogadza, ale irysy najlepsze kwitnienie mają już za sobą. Szkoda, bo lubię ich delikatne kwiaty. 

Po raz pierwszy zakwitły 2 (słownie: dwa) irysy holenderskie



Bródkowym deszcz w kwitnieniu przeszkodził, bo wilgoć spowodowała zagniwanie pąków  




Rozkwitły kosaćce syberyjskie - bardziej odporne na niepogodę




Mam cichutką nadzieję, że słońce zagości na dłużnej i pozwoli cieszyć się tak długo wyczekiwanymi kwiatami.

niedziela, 2 czerwca 2013

Zieleń

"O zieleni można nieskończenie.
Powielając dźwiękiem jej znaczenie,
Można kunsztem udatnych powieleń
Tworzyć światu coraz nowszą zieleń.
Nie dość słowo z widzenia znać.

Trzeba wiedzieć, jaka wydała je gleba,
Jak zalęgło się, jak rosło, pęczniało,
Nie - jak dźwięczy, ale jak dźwięczniało,
Nie - jak brzmi, ale jakim nabrzmieniem 
Dojrzewało, zanim się imieniem,
Czyli nazwą, wyrazem, rozpękło.
W dziejach wzrostu słowa - jego piękno..."

Autor: Julian Tuwim

Tak długiej deszczowej i chłodnej pogody dawno nie było. Kolorowe kwiaty przekwitły, nowe nie chcą rozwinąć pąków, za to taka pogoda zieloności sprzyja...




i jest okazją do pokazania mojego "hostowiska", bo hosty obfitują we wszelkiej maści kolor zielony. Ta niewielka część mojego ogrodu zlokalizowana jest pod grabem pospolitym odm. 'Fastigiata' - też zielonym.




Każda funkia jest inna i wszystkie nazwy kiedyś znałam, ale to było kiedyś, dziś cieszą mnie "beznazwowe"...











Towarzystwa dopełniają inne - na razie tylko zielone... bodziszek, tawułka i paprocie...






i czekający na posadzenie nowy nabytek - niewielki klon japoński odm. 'Emerald Lace'.



Żeby już tak całkiem nie zzielenieć, koloru dostarczają: bordowy klon japoński, pomarańczowa paproć - narecznica czerwonozawijkowa oraz kolorowa żurawka odm. 'Marmalade'...






Jak z powyższego wynika ogród bez kolorowych kwiatów też może zachwycać :)))