Obserwatorzy

sobota, 30 czerwca 2012

W różowym odcieniu

"Malarz wciąż zachodził w głowę:
Są kolory i odcienie,
Każdy inną ma wymowę,
Każdy jakieś ma znaczenie..."
Autor: Jan Brzechwa

Dzisiaj kwiaty w odcieniu różu, który jest symbolem młodości, wdzięku i pogodnego nastroju.

Oto młodość - Floks wiechowaty (Phlox paniculata) - NN


wdzięk - Hortensja ogrodowa (Hydrangea macrophylla) - NN


i pogodny nastrój - Tawuły japońskie


Spiraea japonica 'Golden Princess'

Spiraea japonica 'Anthony Waterer'

Spiraea japonica 'Genpei Schirobana'

czwartek, 28 czerwca 2012

Niepozorny, ale wyborny

"Nagietek niewielki jak łokietek
Z kwiatami pomarańczowymi
Od czerwca do października
Leczy więdnie usycha
Myśli o cudzej chorobie
Zapomina o sobie"
Autor: ks. Jan Twardowski

Nagietek lekarski (Calendula officinalis) - za ludowym przysłowiem można powiedzieć - niepozorny, ale wyborny.

Ten jednoroczny kwiatek o zróżnicowanej budowie koszyczków kwiatowych - pojedynczych, półpełnych, pełnych i płatkach od barwy jasnożółtej do ciemnopomarańczowej, jest cenną roślinką leczniczą i ozdobną.


Według przekazów ludowych, nagietek służył także jako barometr. Jeżeli o godzinie 7 rano kwiatostany nie były jeszcze rozwinięte oznaczało to, że w tym dniu należało spodziewać się deszczu...


inne podawały, że jeśli przed godziną 9 rano płatki ułożone były równolegle do ziemi, dzień będzie bez deszczu...


Nie sprawdzałam tego, dla mnie ważne, że w czasie kiedy jedne kwiaty już przekwitają, a inne dopiero namyślają się kwitnąć, nagietki wprowadzają do ogrodu troszkę radosnego koloru.

wtorek, 26 czerwca 2012

Rozdzwoniły się dzwonki

"Rozdzwoniły się dzwonki
w moim ogrodzie
w kolorach różu
bieli i błękitu.
Właśnie tu jestem
i słucham dźwięcznej
białoróżowobłękitnej muzyki..."
Autor: Marianna Katarzyna

Pierwszy zakwitł Dzwonek Różowa Ośmiorniczka (Campanula Pink Octopus) - nazwany tak ze względu na wygląd kwiatków, przypominających zwisające, małe ośmiorniczki.

To bardzo oryginalna roślinka, zupełnie nieprzypominająca innych dzwonków, niewybredna i całkowicie mrozoodporna, dorastająca do około 30 cm. Kwiatki są z zewnątrz różowe, a wewnątrz nakrapiane. W pąku są skręcone spiralnie i w miarę rozwoju rozkręcają się. Dodatkowo na jednej łodyżce pojawia się ich kilkanaście.


Kolejnym, bardziej popularnym jest Dzwonek karpacki 'Karl Foerster' (Campanula carpatica Karl Foerster). Może kolor nie jest błękitny, raczej niebiesko-liliowy, a delikatne pędy mają tendencję do pokładania się, to jednak cenne w tej roślince jest to, że można uzyskać powtórne kwitnienie ścinając ją przy ziemi po przekwitnięciu.


Dopełnieniem z wierszyka o dzwonkach w kolorze bieli mógłby być Dzwonek Skupiony 'Alba' (Campanula glomerata Alba), ale ta roślinka dopiero pojawi się w moim ogrodzie.

niedziela, 24 czerwca 2012

Kwiaty jak kamelie

"Rozkwitają. Milczą pośród liści..."
Autor: Maria Pawlikowska-Jasnorzewska

Tak pięknie rozkwitają i milczą delikatne kwiaty Stewarcji kameliowatej (Stewartia pseudocaellia), kolejnej perełki z mojego ogrodu, która dopiero w tym roku pokazała co potrafi. Kwiaty nie są zbyt trwałe, ale pączków jest dużo i rozkwitają kolejne. Co prawda burzowo-deszczowo-wietrzna pogoda troszkę przeszkadza, ale i tak jest pięknie...


piątek, 22 czerwca 2012

Czyżby kwiat paproci?

"...Zapala się tylko na parę chwil,
Gdy cały świat wokół śpi, ach!
A pachnie tak jak piołun i wanilia - kwiat, biały kwiat
Przez taką noc Królowa Jednej Nocy ogląda świat..."
z repertuaru Alibabek

Baśniowy kwiat paproci... któż go nie szukał....
W majowym poście pisałam już o tym kwiatku przy okazji poszukiwania paproci po zimie. Wtedy znalazłam tylko jedną paproć, słownie sztuk raz... inne już się nie pokazały....

Troszkę głupio szukać kwiatu paproci tam gdzie właściwie ich nie ma, ale cóż... tradycja zobowiązuje...
Pogoda nie sprzyjała wielkim poszukiwaniom, a że areał do przeszukania niewielki, to pomyślałam, że można spróbować... i zobaczyłam... listki jak u paproci... kwiat też biały... i co Wy na to...


Niestety... zbyt piękne, żeby mogło być prawdziwe:))
To jest prawdziwa paproć (sztuk raz)...


a kwitnąca roślinka do złudzenia przypominająca paproć, to Wiązówka bulwkowa "PLENA" (Filipendula vulgaris), ale przyznacie, że te porcelanowe pączki wyglądają tajemniczo...


czwartek, 21 czerwca 2012

Inwokacja do róży

Róże, różyczki, kępki strzępiaste,
płatki misternie wiatrem rzeźbione,
pąki przez ognie trawione własne,
garsteczki światła z pąków wytchnione,
sny, łodygami wyrosłe z gleby
mówcie, jak można z tak czarnej ziemi
brać tyle skarbów na swe potrzeby?
jak czerpać barwy, zapach z przestrzeni,
wzniosłe sekrety waszych korzeni?"
Autor: Marian Piechal

Są! Nie takie jak powinny, ale są.

Już myślałam, że w tym roku z róż będą "nici", bo z pogodą było różnie. Nie okryłam ich na zimę, bo jeszcze w grudniu miały pąki - było tak ciepło - zrobiłam tylko małe kopczyki. Wiosną je rozgarnęłam i musiałam przyciąć dość mocno, a później przyszedł mróz i te nisko przycięte kikuty zrobiły się brązowe. Zostawiłam je do wykopania przy większych porządkach w ogrodzie, ale o dziwo po jakimś czasie zaczęły wypuszczać listki. Nie sądziłam, że coś jeszcze z tego będzie, ale...

Kwitnienie nie jest obfite, pierwsze kwiaty z wyglądu nieciekawe, poobgryzane jakieś, mnóstwo mszyc je obłazi, do tego deszcz też nie taki, ale następne pąki są już ładniejsze i kwiaty całkiem..., całkiem..., dlatego dobrze, że wstrzymałam się nieco z porządkami:)
Krzaczki nie są tak geste i dorodne jak w ubiegłym roku, jednak cieszy, że nie zmarniały całkowicie.


Jest jeszcze czwarta róża. Nie do końca wygląda na zdziczałą, ma małe zawiązki pąków, to może i z niej coś jeszcze będzie...


poniedziałek, 18 czerwca 2012

Kwitną liliowce

"...Kwitnie liliowiec, rdzawą czerwienią
Na wysokiej łodydze, kwiaty się mienią
Podobny do irysa, potrzebuje dużo wilgoci
W dobrych warunkach rozrasta się i złoci..."
Autor: Sylen

Moje liliowce to NN - ale dla nich nie ma to żadnego znaczenia. Bez względu na moją niewiedzę, rosną bujnie, kwitną bez problemów, nie imają się ich choroby i tylko szkoda, że kwiaty utrzymują się tak krótko. Całe szczęście, że pączków mają dużo...


a pajączek albo chowa się przed deszczem... albo wybrał się na degustację...