Niemal założyć się jestem gotów,
bo wątpliwości moich to nie budzi,
że gdzie jest dom szczęśliwych kotów,
tam jest i dom szczęśliwych ludzi.
Autor: Franciszek Klimek
bo wątpliwości moich to nie budzi,
że gdzie jest dom szczęśliwych kotów,
tam jest i dom szczęśliwych ludzi.
Autor: Franciszek Klimek
Dzień kota co prawda już minął, ale znam ogród, który można nazwać kocim...
a ja mam przez nie pieskie życie...
Koty lubię, ale nie mogę mieć w domu. Mój pies raczej by się z takim towarzystwem nie pogodził. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńJa też raczej psia niż kocia
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia. Zwierzęta są słodkie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJo
Dziękuję za czytanie moich postów. Ja też jestem psiara, moja sunia wyprasza koty z naszego ogrodu. Kiedy byłam w ogrodzie ze zdjęć, koty w nim panowały i czuły się znakomicie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
ale cudowne kociaki.... ale i piesek ładny, choc pewnie zły że zamkniety.....
OdpowiedzUsuńKociaki były słodkie, a pies po wypuszczeniu go wieczorem szalał po okolicznych polach. Chyba ze szczęścia. Pozdrawiam
Usuńkocham kotki, pieski i wszystko "zwierzęce":) ten kot nad basenem super wygląda! mam trzy psy, koty sąsiadów zaglądają do nas:)
OdpowiedzUsuńKoty są u sąsiadów, a u nas sunia Boni:)
UsuńPozdrawiam