"Na gałązce usiadł ptak,
Zaszczebiotał, zatrzepotał,
Ostry dziobek w piórka otarł,
Rozkołysał cały krzak..."
Autor: Julian Tuwim
Zaszczebiotał, zatrzepotał,
Ostry dziobek w piórka otarł,
Rozkołysał cały krzak..."
Autor: Julian Tuwim
Jak to mówią święta, święta i po świętach.
Świąteczna pogoda pozostawiła wiele do życzenia. Mam tylko nadzieję, że nocne przymrozki nie zaszkodziły roślinom, bo hiacynty już wychylają główki
Świąteczna pogoda pozostawiła wiele do życzenia. Mam tylko nadzieję, że nocne przymrozki nie zaszkodziły roślinom, bo hiacynty już wychylają główki
i żonkile też chciałyby rozwinąć płatki.
Ale mam też dobre wieści.
Pomimo niesprzyjającej pogody w odwiedziny przyleciały sójki i synogarlice i przysiadły na orzechu w ogrodzie sąsiadów.
Pomimo niesprzyjającej pogody w odwiedziny przyleciały sójki i synogarlice i przysiadły na orzechu w ogrodzie sąsiadów.
Nam natomiast przybyli nowi lokatorzy.
Ta śliczna para sikorek modrych własnie w święta zaczęła wić gniazdo w podbitce naszego dachu. Znalazły szczelinę i ruszyły do roboty. Pani sikorka buszuje po ogrodzie wynajdując odpowiedni materiał do budowy gniazdka i znosi wszystko uważając, żeby nikt niepowołany nie zobaczył gdzie, a robi to tak szybko, że trudno ją uchwycić aparatem,
a Pan sikorka jak to "mężczyzna" - wszystkiego dogląda
Mam nadzieję, że lokum przypadnie im do gustu i spokojnie dochowają się potomstwa, a ich śpiew będzie najlepszą zapłatą za wynajem miejsca na gniazdo.
Kiedy się wreszcie zrobi cieplej. U nas nocą były przymrozki i aż boję się iść do ogródka. Lokatorów będziesz miała wspaniałych :-). Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTo prawda, pogoda cały czas w kratkę, aż boję się cokolwiek nowego sadzić.
UsuńPozdrawiam
Będzie ciepło. Musi wreszcie być . Sikorki spryciule . Moje mają budki ale i tak poza budkami gdzieś też się gnieżdżą chyba tylko ,że ja nie taka sprytna i nie wyczaiłam.
UsuńU sąsiadów są budki, ale w ubiegłym roku przyczepił się dzięcioł i tak kuł wokół otworu, że sikorki wypłoszył. Może dlatego szukają bezpieczniejszego miejsca.
UsuńPozdrawiam
Na sójkę poluję od dawna, może kiedyś mi się uda ją sfotografować. A sikorki super, będziesz je miała na co dzień :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Sójki są u nas tak długo, dopóki sroki ich nie przegonią, a srok prawdziwe zatrzęsienie.
UsuńPozdrawiam
Wiosna w pełni! Wspaniale. Miło z sikorkami.
OdpowiedzUsuńU nas deszczowo i wiosna taka zmarznięta...
Pozdrawiam serdecznie
Halina
Sikorki pięknie śpiewają, bo zrobiło się troszkę cieplej, chociaż w święta to i śniegiem sypnęło.
UsuńPozdrawiam
U nas kolejny atak zimy i wiatry wyniszczyły całe wiosenne towarzycho ogródkowe:(
OdpowiedzUsuńAtaku zimy nie było, ale pogoda niezbyt ciekawa. Dzisiaj z kolei 18 stopni na plusie, to i towarzystwo koncertuje wspaniale.
UsuńWitam Cię serdecznie ...
OdpowiedzUsuńNiosę dla Ciebie koszyczek ..
Pełen uśmiechu i radości ..
Żeby miło upływał cały dzionek ..
I służył Ci dobry humorek ..
Pięknego dzionka ..
I w serduszku dużo słonka ...
życzy ...
*** AGATA ***
Tobie również wiele uśmiechu życzę.
UsuńJa na sójkę to mogę popatrzeć tylko u kogoś... do mnie nigdy nie przylatuje :(
OdpowiedzUsuńSójki pojawiają się każdej wiosny, później przeganiają je sroki.
UsuńPiekne zdjecia ptaszkow, ale i kwiatkow juz u Ciebie sporo.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Robi się coraz cieplej, więc i ptaszków i kwiatków coraz więcej.
UsuńPozdrawiam
jak ja kocham wiosnę za to ze budziwszystko do życia!!!!
OdpowiedzUsuńps. u mnie co roku ptaszek pod dachem też gniazdko wije :-)pozdrawiam!!
Jak tylko czas pozwala lubię obserwować przylatujące ptaszki, czasem jest to ciekawsze niż patrzenie w telewizor.
UsuńPozdrawiam
Cudownych masz lokatorów - nie widziałam tych sikorek nigdy z bliska. Dzielę z Tobą nadzieję na dłuższe osiedlenie ptasiej pary pod Twym dachem, bo dzięki temu pewnie jeszcze będziemy mieli okazję się im przyjrzeć okiem Twojego obiektywu :)
OdpowiedzUsuńOj, te pierwsze kwiaty robią na mnie największe wrażenie, już takie duże i piękne. POzdrawiam :)
Okazuje się, ze ptaszki polubiły nasz dom. W ubiegłym roku lokal wynajęły dzwońce, ale trudniej było zrobić im zdjęcia.
UsuńPozdrawiam
Nie lubię nikogo poprawiać, ale to nie jest Synogarlica Turecka. To jest Grzywacz, największy gołąb naszych ziem i na dodatek ptak łowny. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję za sprostowanie. Nie jestem wielkim znawcą ptaków, a one nie zawsze dają się tak dokładnie sfotografować, aby łatwo można było je rozpoznać.
UsuńPozdrawiam
你拍照的那个山雀很漂亮。谢谢你访问我的博客。
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa.
UsuńPozdrawiam
Fajni lokatorzy :) Niedaleko mnie na sośnie gołębie robią gniazdo, z okna z kuchni ich podglądamy.
OdpowiedzUsuńW ubiegłym roku na świerku w sąsiednim ogrodzie gołębie usiłowały zrobić gniazdo, ale sroki je przepłoszyły. Szkoda.
UsuńPozdrawiam
Jeg kom bare lige forbi.
OdpowiedzUsuńHvor er dine fuglebilleder dog gode.
Tak for kigget.
Ha en god fredag aften.
Bardzo dziękuję za odwiedziny.
UsuńPozdrawiam
Widzę, że jesteś na w życiu ptaków ogrodowych. Sykora ustawić w swoim gnieździe. Śliczne małe ptaki i ładne obrazki. Wiele pozdrowienia i życzę miłego weekendu! Piotr.
OdpowiedzUsuńDziękuje za odwiedziny i również życzę miłego odpoczynku.
UsuńPozdrawiam
uwielbiam obserwować ptaki, a w moim ogrodzie goszczą tylko sikorki i wróble (nie narzekam, chociaż chętnie ugościłabym też inne ptaki) Piękne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńanua
Z innymi trudniej - mam wrażenie, że wróbli i sikorek mamy w nadmiarze, dlatego wszędzie je widać, a inne należą do rzadkości, ale cieszę się, że są.
UsuńPozdrawiam