Obserwatorzy

wtorek, 3 marca 2015

Marzec...

"W marcu gotuje się wiosna w garncu.
Miesza się.
Bulgocze.
Burzy.
Słońcem wzbiera w każdej
przydrożnej kałuży.

To zastyga przymrozkiem niewielkim,
to zielonych pąków wypuszcza bąbelki,
to znów śniegiem jak kożuchem się zetnie,
to się wiatrem zakotłuje po ogrodach,
aż się nam uwarzy marcowa pogoda.
I przeleje się, wykipi mokrym kwietniem."
Autor: J. Kulmowa


Bo czego innego można się spodziewać po marcu. Rano śnieżna zawierucha, jakby zima chciała nadrobić zaległości. Po godzinie deszcz sobie przypomniał, że może "potańczyć" ze śniegiem i zrobiła się plucha, a koło południa już było sucho i słonecznie.




Tylko krokusy nic sobie z takiej pogody nie robią...





To chyba znak, że wiosna tuż... tuż...

41 komentarzy:

  1. Pieknie opisalas marcowa pogode. To prawda. Piekne zdjecia krokosow.
    Pozdrawiam wiosennie :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dużo w marcowej pogodzie się dzieje, jest o czym pisać :)
      Pozdrawiam

      Usuń
  2. Tak. Taki jest właśnie marzec. U mnie od wczoraj biało.
    U mnie krokusy pod puchową pierzynką.
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To u Ciebie będzie prawdłowy obraz krokusów wychodzących spod śniegu :)
      Pozdrawiam

      Usuń
  3. U nas też biało ale słoneczka chwilowo brak. I krokusy też jeszcze nie kwitną, coś im się nie spieszy. Nie wiem czy zazdrościć ale popatrzeć bardzo miło.
    Śliczny wiersz. Cieplutko pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak u Ciebie zakwitną, to wystarczy nam ich widoku na dłużej :)
      Pozdrawiam

      Usuń
  4. Och, dobrze, że te krokusiki, dzwoneczki, przebiśniegi umilają nam marzec, pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tej porze nawet najmniejszy kwiatuszek cieszy :)
      Pozdrawiam

      Usuń
  5. To chyba dobrze, że marzec taki tradycyjny, zmienny, bo przyznam szczerze, że anomalie w pogodzie wcale mi się nie podobają. U nas wczoraj nawet zagrzmiało. Krokusy i tak rozwiną swoje kwiatki :) Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację Dorotko, zimowe anomalie dały się nam we znkai, może wiosna nich będzie taka jaka powinna być :)
      Pozdrawiam

      Usuń
  6. Krokusy jak najbardziej świadczą, że wiosna nieśmiało już do Twojego ogrodu zagląda:) Co tam te zawirowania na dworze, ważne , że kwiaty już kwitną.
    Serdecznie pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A jak jeszcze słoneczko Aniu zaświeci, to robi się prawdziwie wiosennie :)
      Pozdrawiam

      Usuń
  7. Ciekawy wierszyk:). Wiosna niech się nie da zimie i niech dalej pokazuje swoje uroki, a krokusy to miły początek. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak Grażynko, powolutku i nieśmiało, ale już nadchodzi :)
      Pozdrawiam

      Usuń
  8. Dobrze ,że jest coś na tym świecie co sobie nic z tej aury nie robi tylko rozkwita mimo wszystko. Już nie mogę się doczekać .Póki co od dwóch dni śnieżnie. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pogoda zmienną jest, ale u mnie bez śniegu, a u Ciebie Maszko spod śniegu wyjdzie niedługo co nieco kolorowego :)
      Pozdrawiam

      Usuń
  9. Właśnie w marcu jest jak w garncu.Ja tam nic z tego sobie nie robię bo w mojej galerii maluję skrzynki na kwiaty w pięknych kolorach Zalipia i żadna zima mi temu nie przeszkodzi. Pozdrawiam Zosia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Coś mi się wydaje Zosiu, że Ty swoimi kolorowymi malowankami bardzo szybko przywołasz wiosnę, pomimo marcowej pogody :)
      Pozdrawiam

      Usuń
  10. To znak że wiosna praktycznie za drzwiami ;) U mnie dziś takie słońce, że aż się wierzyć nie chce że jest ok. 3 stopni na plusie chociaż w zimie bywało ponad 12 st. C. No i taka zima w Norwegii, ledwie sniegiem coś podrażniło.
    Ale wiosna za to , wiosna będzie piękna ;) jak wszędzie i czekam z niecierpliwością!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pewno już niedługo, i te anomalie się skończą, i za chwilkę będziemy narzekać na wiosnę, bo za ciepło, albo za mokro, albo... albo... taka już nasza natura :) Cieszmy się tym co jest :)
      Pozdrawiam

      Usuń
  11. Bożenko, w marcu mozna sie chyba spodziewac Twoich imienin, nie tylko kaprysnej pogody:)) Krokusiki masz sliczne i jak dużo:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I to całkiem niedługo Beatko, i mam nadzieję, że pogoda nie zrobi mi psikusa i pozwoli krokusom nadal kwitnąć :)
      Pozdrawiam

      Usuń
  12. Pogoda zawsze potrafi nas zaskoczyć, miało być już wiosennie a tu znowu biało.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Całe szczęście Wiesiu, że słoneczko nie pozwala temu białemu na dlugą gościnę :)
      Pozdrawiam

      Usuń
  13. Lubię pierwsze oznaki wiosny gdy wszystko budzi się do życia.

    OdpowiedzUsuń
  14. U mnie pogoda dokładnie taka sama:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To marzec każdemu daje po równo :)
      Pozdrawiam

      Usuń
  15. Oj, u nas na Żywiecczyźnie też się kotłuje w tym garncu ostatnio... Wyglądam z rana w pracy przez okno - sypie na całego, biało, wychodzę z pracy - po śniegu ani śladu, słońce, prawie że wiosennie, wieczorem jakby grady (?) itp, itp... Ale najważniejsze, że idzie ku wiośnie. Piękne krokusiki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciekawe co jeszcze ten marzec pokarze - mam nadzieję, że piękne przedwiośnie :)
      Pozdrawiam

      Usuń
  16. Nie mogę się już doczekać prawdziwej wiosny - u mnie 5 stopni, wczoraj padał śnieg. I żałuję, że nie mam krokusów, są takie piękne! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeszcze troszkę Aniu i będzie, a krokusy posadź, na następną wiosnę bedą jak znalazł :)
      Pozdrawiam

      Usuń
    2. Pomyślę nad tym! :)

      Usuń
  17. Już nie pamiętam takiej pogody od lat.Tutaj w Anglii to tylko słońce i wiatr,deszcz i wiatr lub dla odmiany bardzo silny wiatr.Jak poprószy śnieg to jest to nadnaturalne zjawisko i szybko znika,a gdyby takie rzeczy się działy jak w Polsce za oknami w marcu przypuszczam,że nikt nie ruszyłby się z domu nie mówiąc o dojeździe do pracy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla nas taka zima jaka była teraz, to nie zima, ale dla kogoś, kto zimy prawie wcale nie ma musiałoby być wielkie zaskoczenie :) Zazdroszczę troszkę angielskiej pogody, bo roślinkom ona bardzo sprzyja :)
      Pozdrawiam.

      Usuń
  18. Ta caloroczna pogoda to potrafi w marcowy dzień przetoczyć się w ciągu paru godzin: snieg, grad, deszcz, slonce, rano przymrozek, a po południu cieplo, no i jeszcze wichura przecież potrafi tez się pojawić.
    A co tam...

    OdpowiedzUsuń
  19. Oj jak u Ciebie wiosennie...Gorące buziaki dla Ciebie....Fajnie to ujęłaś....

    OdpowiedzUsuń