Obserwatorzy

niedziela, 29 lipca 2012

Pękający balonik

"Baloniku mój malutki,
Rośnij duży, okrąglutki.
Balon rośnie, że aż strach,
Przebrał miarę - no i trach!"
Autor nieznany

Powyższy wierszyk co prawda przeznaczony jest do tradycyjnej zabawy dla najmłodszych dzieci, ale doskonale odzwierciedla rozwój kwiatów rozwaru wielkokwiatowego (Platycodon grandiflorus).

Żeby kwiatek wyglądał tak...


najpierw pączki rozwijają się jak zielony balonik - początkowo mały...


później większy...


jeszcze większy...


a kiedy "balonik pęka" otwiera się w pełni wykształcony i od razu w ostatecznym rozmiarze, dzwonkowaty kwiat...


Mój rozwar odm. 'Perlmutterschale' (Platycdon 'Perlmutterschale') jest jeszcze małym, tegorocznym nabytkiem o kwiatach w kolorze jasnoróżowym, ale zapowiada się na ciekawą roślinkę.

22 komentarze:

  1. Krásné a něžné květy. Zajímavé jak se poupata rozvíjejí. Z balonu kalich. Dobrý nový týden! Petr.

    OdpowiedzUsuń
  2. Krásné a něžné květy. Zajímavé jak se poupata rozvíjejí. Z balonu kalich. Dobrý nový týden! Petr.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niektóre kwiaty rozwijają się ciekawie:)
      Pozdrawiam i również życzę miłego tygodnia

      Usuń
  3. Wierszyk wspaniale pasuje do kwiatka. Mam je też, ale niebieskie i ładnie się rozrastają .Są te miniaturki, ładne na skalniak. Różowy mi niestety zniknął.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kiedy patrzyłam na rozwijające się pączki to właśnie ten wierszyk przyszedł mi do głowy i aż sama się w myślach uśmiechnęłam. Chciałam kupić również inne kolory, ale wtedy ich zabrakło, muszę poszukać gdzie indziej:)
      Pozdrawiam

      Usuń
  4. To może i mój różowy też się tak nazywa ?...
    Choć powiem szczerze, że w niebieskim kolorze bardziej mi się podobają... sa bardziej wyraziste.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niebieskie są śliczne, a ten różowy na etykietce miał bardziej wyrazisty kolor, ale i tak mi się podoba:)
      Pozdrawiam

      Usuń
  5. Także zakupiłam taki różowy, Gabi ma rację ,jest jak i mój bardzo blady, po chwili kwitnięcia wygląda jak spłowiały.Zgodnie z etykietą miał być w kolorze jasnego różu.
    Nie wiem co trapi moja sadzonkę ale wygląda nieciekawie.Myślę,że
    nic z niej nie będzie.Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Różowy troszkę wprowadził nas w błąd, ale i tak go zostawię. Może Twój ma za mokro, bo jak doczytałam tego nie lubi, a przy takiej pogodzie o to nietrudno.
      Pozdrawiam

      Usuń
  6. Mam, mam. I baloniki i otwarte kwiaty. Pierwszy raz, a już bardzo polubiłam. Polecam niebieski, piękny kolor, nie przekłamany na etykiecie, jak różowy. Mam oba.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oprócz różowego chciałam kupić i niebieski i biały ale zabrakło. Tak mi się podobają, że jeszcze poszukam:)
      Pozdrawiam

      Usuń
  7. Mam niebieściutki ....Twój jest uroczy...pięknie uchwyciłaś kolejne fazy ...miłego tygodnia pa...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciekawie się rozwijał więc troszkę poprzyglądałam mu się stąd te zdjęcia, a niebieski jeszcze dosadzę;)
      Pozdrawiam, pa...

      Usuń
  8. Ładny ten kolor, miałam niebieskie gdzieś mi przepadły.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miał być bardziej wyrazisty, a jest troszkę blady. Mam nadzieję, że jak się rozrośnie będzie wyglądał ciekawiej:)
      Pozdrawiam

      Usuń
  9. Muszę przyznać, że nie znam rozwaru..:(, ale jest śliczny, natomiast floksy kocham, kojarzą mi sie z dzieciństwem:)


    serdecznie pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za odwiedziny. Wcześniej też go nie znałam ale mnie zauroczył:)
      Pozdrawiam

      Usuń
  10. Wiersz odzwierciedla rozwijanie sie kwiatow...
    serdecznosci
    Judith

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak mi się jakoś skojarzyło:))
      Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  11. Taki bladoróżowy, delikatny:)
    Dziękuję za odwiedziny i zapraszam:)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Rozwary są ślicznymi kwiatami.
    Miałam znaczną ich kolekcję. Tegoroczna zima pozbawiła mnie wielu roślin. Posiadałam rozwary w prążki, które kupiłam w Holandii. Niestety, w przyszłym roku nie pojadę, więc kolekcji nie powiększę o te odmiany.
    Teraz mam tylko białe, jasnoniebieskie, szafirowe, bladoróżowe, i różowe.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń