„...On jest Twoim przyjacielem, Twoim partnerem, Twoim obrońcą, Twoim psem.
Ty jesteś Jego życiem, Jego miłością, Jego panem.
On będzie Twój, wierny i posłuszny do ostatniego bicia Jego serca.
Ty jesteś Mu winien zasłużyć na takie oddanie...”
Anonim
Ty jesteś Jego życiem, Jego miłością, Jego panem.
On będzie Twój, wierny i posłuszny do ostatniego bicia Jego serca.
Ty jesteś Mu winien zasłużyć na takie oddanie...”
Anonim
Wabi się Boni - na świat przyszła 17 maja 2008 roku, a w sierpniu została członkiem naszej rodziny...
 |
 |
 |
 |
2009
 |
 |
2010
 |
 |
 |
2011
 |
 |
2012
 |
 |
 |
 |
cdn...
Śliczna jest, ale jaka to rasa?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
To jest Golden retriever czyli jak mówią niektórzy labrador z długą sierścią:))
UsuńPozdrawiam
Sunia przesympatyczna, widać, że bardzo mądra, to wielka radość mieć takiego przyjaciela.
OdpowiedzUsuńTo prawda, ma bardzo spokojny charakter:)
UsuńPozdrawiam
Uwielbiam tą rasę psów. Czytałam o nich same dobre rzeczy. Twój jest śliczny. To co napisał Anonim jest wspaniałe i prawdziwe :-). Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTak, te psiaki to takie wielkie szczeniaki:))
UsuńPozdrawiam
Urocze stworzenie. Fajnie pokazane jak rośnie razem ze swoją panią. Coraz częściej myślę o tym ,żeby jakiegoś piesia przygarnąć , bo już trzeci rok minął odkąd nie ma naszego Ponga.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMy bez psiny wytrzymaliśmy około półtora roku, dłużej się nie dało:))
UsuńPozdrawiam
piękna jest..
OdpowiedzUsuńTe psiaki tak mają:)
UsuńPozdrawiam
Uwielbiam zwierzaczki ... śliczny ten Twój przyjaciel pa... buziaki..
OdpowiedzUsuńJest jak wielka, żywa przytulanka:)
UsuńPozdrawiam
Jest prześliczna.
OdpowiedzUsuńUrocze stworzenie. Sądzę, że i ubóstwiane
Najważniejsze, że otrzymuje dużo miłości.
I miłość Wam odwzajemnia.
Pozdrawiam
Konrad Lorenz powiedział, że nie ma na świecie przyjaźni, która trwa wiecznie. Jedynym wyjątkiem jest ta, którą obdarza nas pies.
UsuńPozdrawiam serdecznie
Hej, zajrzyj do mnie po nagrodę PRIX :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, miłego dnia :)
Jestem czytelniczką bloga Ogród i ja. Po nitce do kłębka, trafiłam do Ciebie. Ja też mam Goldena. Wiele radości wprowadza w nasz dom. Rodowód który posiada niestety nie uchronił go od choroby- ma padaczkę. Podobno to dość popularna choroba Goldenów.
OdpowiedzUsuńTo przykre kiedy nasz psiak choruje, o padaczce nie słyszałam, częściej mówi się o dysplazji stawów biodrowych u tych psiaków. Nasza też jest rodowodowa, ale tylko dlatego, żeby mieć pewność iż jej rodzice są wolni od tej choroby, która źle rokuje na przyszłość. Mam nadzieję, że będzie cieszyć się dobrym zdrowiem.
UsuńPozdrawiam