Obserwatorzy

czwartek, 9 października 2014

Jesienny wiatr

"Wiatr jesienią ma robotę
w nocy i za dnia.
Ciągle strąca liście złote
i przed siebie gna..."
Autor: Hanna Ożogowska

Zasypując nimi cały ogród i przy okazji obdarzając mnie robotą, bo zanim jedne uprzątnę, już nawiewa następne... nie sposób za nim nadążyć... 






ale sprzątam, dopóki słońce świeci, a jak się zmęczę, to zawsze mogę odpocząć, popijając herbatkę przy mojej tarasowo-stolikowej jesiennej dekoracji...


32 komentarze:

  1. Walka z liśćmi to tak jak walka z wiatrakami , miły kącik do odpoczynku pozdrawiam Dusia

    OdpowiedzUsuń
  2. Kocham szelest jesiennych liści pod stopami... ale to dobre w lesie lub parku, w ogrodzie niestety trzeba ich nadmiar usuwać. Nie jest to moja ulubiona praca, zdecydowanie wolałabym herbatkę w fotelu ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też Dorotko :)
      Pozdrawiam.

      Usuń
    2. Piekna dekoracja jesienna, Twoje dynie? Cudne! Właśnie szukam takich nasionek. A liście nie są tylko Twoją zmorą, kochana,solidaryzuję się z Toba:) Pozdrawiam i serdecznie zapraszam do siebie:
      http://domprzywiosennej5.blogspot.com/

      Usuń
    3. Niestety, ja jeszcze ozdobnych dyniek u siebie nie siałam - te są od koleżanki. Chętnie do Ciebie zajrzę :)
      Pozdrawiam.

      Usuń
  3. W tym piękno jesieni. Całe dywany kolorowych liści! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I zapowiada się jeszcze więcej, bo nie wszystkie drzewa i krzewy od razu zmieniają kolor i zrzucają liście.
      Pozdrawiam.

      Usuń
  4. Kocham piękną jesień taką kolorową.Miłego piątku i całego weekendu.Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Agatko i życzę kolorowej niedzieli :)
      Pozdrawiam.

      Usuń
  5. No z lisćmi jest trochę zachodu, ale jak sie pieknie przebarwiły to je podziwiamy:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I nie wszystkie od razu sprzątam. Jak jest sucho to pozwalam im troszkę poleżeć na trawniku, bo same w sobie są fajne, ale jak tylko robi się mokro to zbieram, bo inaczej z trawniczka byłyby "nici" :)
      Pozdrawiam.

      Usuń
  6. Odpowiedzi
    1. I jesienią kolorów nie brakuje, a w słońcu wszystko inaczej wygląda :)
      Pozdrawiam.

      Usuń
  7. No nawiewa :) Ja wszystkie liście zgarnę na rabaty, niech się sypią :)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sprzątam tylko liście z mojego niewielkiego trawniczka, żeby jakoś przetrwał, a te co sypią się na rabaty tam zostają, to zawsze troszkę mniej pracy :)
      Pozdrawiam.

      Usuń
  8. Jaki ładny wierszyk o jesieni wybrałaś:) Ładnie w Twoim ogrodzie, kolorowe listki pięknie wyglądają:) Jesień to ciepłe kolory, które bardzo lubię. Nie lubię jesieni bo po niej zaraz zima. A tej to już baardzo nie lubię:) Na szczęście jesień jest cieplutka i słoneczna. Chce się żyć!
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo chyba najważniejsze Aniu, żeby we wszystkim doszukać się czegoś dobrego, wtedy i jesień może być piękna :)
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  9. Sprzątanie liści to jak walka z wiatrakami... Nie jest to przyjemna praca. Niestety, konieczna szczególnie gdy jest w ogrodzie trawnik.
    Herbatka w ogrodzie smakuje wyjątkowo dobrze.
    Słonecznego, miłego weekendu.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiosną sadzimy, latem oglądamy, jesienią grabimy, a zimą odpoczywamy - nawet mi się zrymowało :) Taka to już przypadłość wszystkich ogrodników :)
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  10. Oh, yes. I know the feeling hunting behind leaves. It can be fun too!
    Have a wonderful autumn sunday
    Elisabeth

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Playing with leaves is pleasant, but not too much :)

      Usuń
  11. Ale trzeba przyznać jesień wyjątkowo ciepła tego roku:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeżeli cały październik taki będzie, to i listopad da się przeżyć :)
      Pozdrawiam.

      Usuń
  12. U mnie ten sam problem, ale chyba już się przyzwyczaiłam :) Pozdrawiam cieplutko ps. piękna dekoracja na stoliku.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ze zbieraniem liści nie jest źle, dopóki świeci słońce, bo mogą troszkę poleżeć na trawniku, problem jest wtedy kiedy pada deszcz, ale październik jest bardzo ubogi w deszcz, do tego stopnia, ze wczoraj podlewałam ogród - tak sucho.
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  13. Tak już będzie dopóki nie spadną wszystkie. Nie przepadam za grabieniem liści ale jak pomyślę co będzie po deszczu to motywacja szybko się pojawia. Pięknie i kolorowo u Ciebie, przysiadłabym się na filiżankę herbatki.
    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ewo, to drzewo z pierwszego zdjęcia jest największym "śmieciuchem", ale mu to wybaczam, bo jako pierwsze pokazuje kolorki jesieni w najlepszym wydaniu :)
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  14. Witaj.Trafiłaś w sedno. Oj gna i strąca liście, mnóstwo liści. Jest pięknie ,złociście, ale popracować trzeba solidnie. Przytulam Cię do serducha cieplutko. Dzięki za pamięć.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Znowu trochę nastrącał, ale w deszczu nie bardzo chce mi się je zbierać. Chyba troszkę poczekam, może jeszcze słoneczko mi je wysuszy.
      Buziaczki posyłam :)

      Usuń
  15. Mimo, że liściaste drzewa to śmieciuch ....Ale jesień dzięki właśnie nim jest piękna i ją uwielbiam....Całuski pa...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jesienią to ja nawet takie śmieciuchy lubię :)
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń