Obserwatorzy

sobota, 11 sierpnia 2012

Powtórka z ...

"... Powtórka z rozrywki, z rozrywki powtórka
słuchają jej biura, słuchają podwórka.
A czas sobie płynie banalnym tik - tak...
rozrywka z powtórki?
O tak!..."

To fragment piosenki rozpoczynającej audycję satyryczno-rozrywkową nadawaną przez Polskie Radio, której wykonawcą był Marian Kociniak.

W piosence czas płynął na powtórkę z rozrywki, a w moim ogrodzie płynie na powtórkę z kwitnienia...

Pisałam już o magnolii, która zaczęła kwitnąć w lipcu i nadal rozwijają się kolejne pąki,


a teraz przyszła kolej na różanecznik...


laurowiśnię wschodnią...


i pęcherznicę kalinolistną...


a pod forsycją zakwitły bratki, które wysiały się chyba z nasionek roznoszonych przez wiatr...


25 komentarzy:

  1. No to masz duże szczęście na te "powtórki". Widocznie jesteś dobrą ogrodniczką i ogród Ci się odwdzięcza. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lubię moje roślinki, może one to czują? :)))
      Pozdrawiam

      Usuń
    2. Dziękuję za bardzo zabawny i miły komentarz u mnie :-)))

      Usuń
  2. To jakiś fenomen przyrodniczy.
    Cieszę się, może wiosna wraca...
    Przypuszczam, że to sprawa zimy i majowych przymrozków.
    Laurowiśnia kwitnie dosyć obficie, oby się to na niej nie odbiło w przyszłym roku...
    Poczekamy, zobaczymy.
    Miłego wieczoru !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie miałabym nic przeciwko wiośnie, bo z takiego lata to zaraz zrobi się jesień, a tak na poważnie to sama jestem ciekawa czy wiosną te krzewy znowu zakwitną.
      Pozdrawiam

      Usuń
  3. Dzieją się cuda, u mnie kwitną w najlepsze wszystkie bergenie.
    Trzeba się cieszyć z kwiatów a na wiosnę zobaczymy,pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie mam nic przeciwko tym kwiatom, ale chciałabym wiosną też je zobaczyć:)
      Pozdrawiam

      Usuń
  4. No ty masz reke do ogrodnictwa. U Ciebie kwitnie przez caly rok na okraglo ;-) To az niemozliwe.
    Milego weekendu i pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że nie przyjdzie im ochota kwitnąć zima:)))
      Pozdrawiam, miłej niedzieli

      Usuń
  5. Mam to szczęście,że codziennie mogę zerkać na ten (nie)zwykły ogród:)Przyznaję,jest piękny!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Gosiu. A ja się cieszę, że nasze ogródki pięknieją:)
      Pozdrawiam

      Usuń
  6. W przyrodzie się wszystko poprzewracało, u mnie też zakwitł teraz jeden różanecznik, ale taki który nie kwitł wiosną.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiadomo czy już mu tak zostanie, czy wiosną zakwitnie jak na niego przystało:))
      Pozdrawiam

      Usuń
  7. Bustani Ty jesteś czarodziejka jakaś. Mnie nawet raz nie kwitły co po niektóre. A piosenka znakomicie dopasowana. Teraz będę śpiewać przez resztę wieczoru (nocy znaczy się)bo ona z tych co się czepiaja.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj czepiają, czepiają.... też przez dłuższy czas tak miałam:))
      A roślinki mam nadzieję wiosną wrócą do "normalności":)
      Pozdrawiam

      Usuń
  8. Fajnie masz, taka wiosna u Ciebie :)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Żeby tylko wiosną też była wiosna:))
      Pozdrawiam

      Usuń
  9. Ten sam rozanecznik zakwitl wlasnie na dzialce u brata, co mnie zadziwilo ogromnie! ciekawe co zmobilizowalo ten krzaczek do udawania ze jest wiosna! pozdrowienia serdeczne

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapewne takie dziwne tegoroczne lato:)
      Pozdrawiam

      Usuń
  10. U mnie też niedawno kwitł taki różanecznik, ale ukorzeniałam go w zeszłym roku i pewnie dlatego tak późno zakwitł.
    A takich powtórek oby więcej było :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Żeby tylko im się nie poprzestawiało, bo co będziemy podziwiać wiosną:))
      Pozdrawiam

      Usuń