Obserwatorzy

wtorek, 17 czerwca 2014

Sposób na chandrę...

"Na te żale, na te smutki
Znalazłam ja sposób krótki:
Już od rana, po cichutku
Wyrywam chwasty w ogródku...


...Widać skutki mej robótki,
Choć to skutek raczej krótki,
Bo na ciepłej, mokrej ziemi
Najszybciej się chwaścik pleni.
Więc dziś rada moja taka:
Gdy na chandrę chcesz pewniaka,
To od wiosny, cały rok
Plew, przegrabiaj, sadź i kop.
A jak nie masz swej rabatki,
To idź poplew do sąsiadki." 

Autor: Ewa Marszałek


W ostatnim poście dopadła mnie "ogródkowa" chandra. Wiem, że na pogodę nie mamy wpływu, ale to naprawdę dołujące kiedy pielęgnujemy, doglądamy, czekamy cierpliwie i wydaje się, że już, już będziemy oglądać owoce naszej pracy, a wystarczy chwila, żeby... dopadła nas chandra.

Bardzo dziękuję za wszystkie dobre słowa w pozostawionych pod postem komentarzach :) 

Słońce i deszcz zaszkodziły tylko tym "szlachetnym" roślinkom, ale chwastom nic nie szkodzi - rosną jak na drożdżachsąsiadki ogródek jak spod igły, ale w moim nazbierało się. Może to i dobrze, bo praca pomaga. 
Co prawda zrobiło się tylko zielono w różnych odcieniach zieloności... 





chociaż troszkę koloru dodają - buk fontannowy i perukowiec podolski...



i zaczynają kwitnąć hortensje ogrodowe posadzone jesienią - może one będą bardziej odporne na niepogodę...






27 komentarzy:

  1. Uwielbiam ogród w różnych odcieniach zieloności - pięknie :) I gratuluję kwitnących hortensji, bo to nie takie proste, by je do tego nakłonić ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też lubię zielenie, ale miałam nadzieję, że troszkę dłużej będzie kolorowo :)
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  2. No kochana chandra dopada wszystkich.....Ale mam pomysł zakop ja głęboko w ogródku tak żeby nie odrosła.....Zieleń też jest piękna....Cieplutkie kolorowe buziaki pa....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Troszkę kopania miałam i już ją zakopałam, ale na kolorki będę jednak czekać :)
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  3. Ja mam tak samo. To tygodniowych deszczach gdy wychodzę do ogrodu czuję się prawie bezsilna. Wszystko wygląda tak, jakbym miesiąc nie wchodziła do ogrodu. I zaczynam od początku. I tak przez cały sezon. Wbrew pozorom ziemia "wyciąga" ze mnie wszystkie smutki jak najlepsze lekarstwo. Ogród w odcieniach zieleni też wygląda ślicznie i bardzo spokojnie. Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację Ewo, praca w ogrodzie męczy, ale też pozwala odetchnąć i jak przyjemnie popatrzeć na ogródek bez chwastów, chociaż i wśród nich zdarzają się kolorowe - ale nie o takie kolorki mi chodzi :)
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  4. Ooo widzę i u Ciebie na przedostatnim zdjęciu świetny stojaczek na świeczke chyba, z serduszkiem, perukowiec u mnie jeszcze nie kwitnie a hortensje mam inną Twoja tak ciekawie sie rozwija, ale to prawda, nie mozna na chwile spocząć bo zarasta nie wiadomo z której strony:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tych stojaczków w ogrodzie jest kilka, ale częściej zdaża mi się wylewać z nich wodę (deszczową) niż zapalać świeczki :) Te hortensje to jesienne nasadzenia , sama jestem ciekawa ich kwiatów, bo wybierałam tylko z fotografii, jak będą w pełnym rozkwicie to nie omieszkam ich pokazać :)
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  5. Ogrodnicy tak mają, nie mają niestety wpływu na pogodę. Zapomnij o tym co było i ciesz się hortensjami, zapowiadają się piękne bukiety :)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już na nie czekam, bo pąków mają sporo :)
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  6. Bardzo mi się podoba rabata w okolicy buka. Zobacz, minęło kilka dni i już jest lepsza pogoda, mam nadzieję, że i nastrój też!
    pozdrawiam,
    m.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nastrój owszem, ale pogoda nadal w kratkę :)
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  7. Doskonale Cię rozumiem, huśtawka pogodowa może dobić...Myślę, że chandra już Ci minęła. Twoje rośliny wyglądają pięknie a chwasty to normalność w ogrodzie.
    Ja nie będę biadolić o moich problemach. Cieszę się tym co jest.
    Mam nadzieję, że w przyszłym roku będzie lepiej.
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Minęła Lusiu, ale kolorków w ogrodzie nadal mi brak, bo pogoda ciągle nieustabilizowana :)
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  8. Och masz rację z tym deszczem nie da sie wytrzymać! Mam chandrę od kilku dni, bo brakuje mi kolorów! Ale Twój ogród i tak pięknie wygląda. Ciekawa jestem jakie kwiaty będą miały Twoje hortensje. Ja wiosną posadziłam nowe odmiany paniculata grandiflora "Annabel". Ma mieć wielkie kwiatostany jak głowa:) Na razie są malutkimi roślinkami, może w przyszłym roku doczekam się kwiecia:)
    Wiersz jest cudny, chyba go ściągnę , wydrukuję i oprawię w ramki:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też jestem ciekawa tych kwiatów, bo będą u mnie kwitły pierwszy raz i to kwitnienie raczej nie będzie zjawiskowe, bo to też na razie niewielkie krzaczki, ale zapowiadają się dobrze. Ten wiersz miałam w notatkach od dawna i w końcu się przydał i mnie i zapewne innym też rozwesela buzie :))
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  9. Ja wiem ,że są różne filozofie ogrodu i wiem ,że w niektórych ogrodach chwastów być o prostu nie może ale jakbyś chciała się dowartościować to zdradzę Ci w tajemnicy ,że u mnie chwast na chwaście chwastem pogania i jakoś nie za bardzo się tym przejmuję. Niech sobie rośnie skoro mu dobrze. Jesienią i tak zemrze.Trzeba sobie zadać pytanie czy ogród jest dla nas czy my dla ogrodu. Piel , grab , spulchniaj dopóki masz z tego przyjemność. Świat generalnie jest stresogenny a ogród ma być wytchnieniem.Buziaki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Maszko, ja nie mam idealnego ogródka, ale wyrywanie chwastów pomaga odreagować różne sytuacje, a że ogródek niewielki to i od czasu do czasu takie wyrywanie ma miejsce :)
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  10. Kocham takie ogrody są cudowne.Mam też wielki ogród i cieszymy się nim.

    Miłego wieczorku,pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękne zdjęcia. W takim ogródku chandra szybko mija. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba każdy ogród ma takie właściwości :)
      Pozdrawiam.

      Usuń
  12. Witaj.Pociesz się tym,że wielu tak ma , a ja to chyba jestem w czołówce. Mam dużo koszenia i gdy uda mi się jako tako dojść do końca to trzeba zaczynać od nowa, a gdzie plewienie?Masz ładne krzewy i drzewka i możesz mi wierzyć że i z nich można stworzyć piękny ogród, ja już zaczęłam tak robić, żeby mieć trochę mniej pracy, albo inaczej żeby ze wszystkim zdąrzyć. Buziaki przesyłam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem Stasiu, że masz dużo pracy, mój ogródek to w Twoim byłby tylko maleńkim zagonkiem, ale dlatego chciałoby się troszkę więcej kolorków :)
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  13. Piekna kolekcja roslin, domyslam sie ze teraz jest kolorowo:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kolorków coraz więcej i to bardzo cieszy :)
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  14. Mój przydomowy ogród to moje ulubione miejsce na odpoczynek – pełen kwiatów, zieleni i uroku natury.

    OdpowiedzUsuń