Sztuczna zawierucha
I upał
Lody już nie chłodzą
Myśli ledwo chodzą
I upał...
...Myślisz co ci trzeba
Zabrać słońce z nieba
I upał"
I upał
Lody już nie chłodzą
Myśli ledwo chodzą
I upał...
...Myślisz co ci trzeba
Zabrać słońce z nieba
I upał"
Autor: miech
Zapowiadało się tak pięknie... kolorowo... pachnąco...
Dereń kousa w ubiegłym roku miał tylko kilka kwiatków, a w tym był nimi dosłownie oblepiony...
Dereń kousa w ubiegłym roku miał tylko kilka kwiatków, a w tym był nimi dosłownie oblepiony...
Pierwszy raz zakwitł niewielki krzaczek kalmii szerokolistnej "Minuet"...
Piwonie uginały się pod ciężarem kwiatów...
Chciałam pochwalić się różami, które posadziłam w ubiegłym i tym roku, a które zaczynały teraz swój spektakl...
Czego nie udało się upałom, dokończył deszcz...
Czuję się totalnie zdołowana :(((
So ähnlich sieht es hier auch aus. Die große Hitze der letzten Tage ließ viele Blüten vorzeitig welken. Jetzt kamen schwere Gewitter und zerstörten die empfindlichen Pflanzen. Aber ich will nicht klagen, viele andere Gärten hat es schlimmer getroffen als meinen.
OdpowiedzUsuńGruß. Anette
U nas najpierw dowaliło deszczem, a raczej gwałtownymi ulewami, a jak już się wypogodziło, to słońce i upał też zrobiły swoje... Niestety ;/
OdpowiedzUsuńUwielbiam kwiaty a Twoje są boskie. Pozdrawiam i buziaki posyłam Zosia.
OdpowiedzUsuńTwoje kwiatuchy są suuuper,., proszę się nie poddawać i nie dołować ....nigdy w życiu :).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Mnie pomidory które nie znalazły miejsca w szklarni zniszczył grad cóż w następnym roku będzie lepiej :)
OdpowiedzUsuńNie lubię takich wachań pogodowych- albo wielki upały albo chłodno i deszcz.
OdpowiedzUsuńOooo, u mnie rośliny tak nie ucierpiały, trochę się ochłodziło to pewnie i ogród Twój wygląda lepiej.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, miłego weekendu.
Jaki piękny dereń! I róże o cudownych kolorach!
OdpowiedzUsuńNiestety, nasz klimat jest skrajnych temperatur. W zimie trzaskający mróz, a latem upały i wilgoć jak w tropikach. Przynajmniej u mnie tak jest, do tego stada komarów goniących za człowiekiem wszędzie:)
Uściski.
Pogodę mamy w kratkę tej wiosny :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że ostatnie deszcze i ochłodzenie poratowały Twój piękny ogród? Pozdrawiam serdecznie i głowa do góry - będzie jeszcze pięknie :)
OdpowiedzUsuńUpały i padające deszcze zniszczyły nasze rośliny.
OdpowiedzUsuńNiestety wiele roślin dopiero za rok będziemy ponownie podziwiać. Twoje kwiaty są bardzo piękne.
Pozdrawiam serdecznie:)
Zdjęcia super....U mnie trzy dni leje i wieje....całuski pa....
OdpowiedzUsuńWitaj. Piwoniowo i różanie, zupełnie trafione w mój gust. Pięknie ,kolorowo i pachnąco. Nasze ogrody wynagradzają nam nqsz trud. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńKiepska zemnie kwiaciarka, ale piwonie uwielbiam. Piękne kwiatki wyhodowałaś. Ja stawiam na warzywnik i w tym roku wszystko marnie wygląda. Z pięciu krzaczków pomidorów przeżył jeden ;/ Nie mam szczęścia w tym roku
OdpowiedzUsuń