Obserwatorzy

piątek, 28 lutego 2014

Kto wygrał candy ???

"Masz większą szansę wygrać na loterii jeśli kupisz los."
Autor: Forrest Gump z powieści Winstona Grooma


Moje candy to nie była loteria, losów też nie sprzedawałam, ale ten kto wyraził chęć przyłączenia się do zabawy, na pewno zyskał szansę na wygraną. 

Oto lista chętnych do udziału w zabawie...



Nie jestem zwolenniczką maszynowego "ślepego losu" tak więc za przysłowiową "sierotkę" robiła moja córa i to Jej "łapka" wylosowała...



Zwyciężczynię proszę o podanie adresu do wysyłki,

a nagrodą pocieszenia dla pozostałych uczestników niech będzie zdjęcie pierwszych w tym roku krokusów z mojego ogródka...





11 komentarzy:

  1. Gratuluję zwyciężczyni i dziękuję za miłą zabawę.
    Śliczne krokusy! U mnie kwitną na razie same żółte. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo dziękuje za zabawę i piękne kwiaty, aż serce rośnie jak się na nie patrzy, pozdrawiam i gratuluję Malmys

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję za nagrodę pocieszenia, jest piękna :). Gratulacje dla zwycięzcy. :))).Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. ooo dziękuję :) Nigdy nie miałam farta do takich rozdań :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie cieszę się, że to u mnie uśmiechnęło się do Ciebie szczęście :)
      Pozdrawiam

      Usuń
  5. Gratuluję zwyciężczyni.
    Krokusy są prześliczne. U mnie też kwitnie taka odmiana.
    Późniejsze dopiero wychodzą z ziemi.
    Życzę miłej soboty i niedzieli.
    Pozdrawiam bardzo serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Gratulacje!
    Dziękuje za zabawę ;)
    Życzę samych słonecznych dni :)

    Pozdrawiam,
    http://fantazje-kwiatowe.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Gratuluję zwyciężczyni. Piękne krokusy:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Gratuluję wygranej. Pozdrawiam Zosia.

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie brałam udziału w zabawie, ale krokusy są tak śliczne,że mi to wynagrodzą:))))

    OdpowiedzUsuń
  10. Nagroda pocieszenia piękna i pachnąca. Pocieszam się tym, że u mnie też niedługo zakwitną:) Pozdrawiam i gratuluję zwyciężczyni:)

    OdpowiedzUsuń