co mi z przedwczoraj zostało,
chociaż chłód przyszedł, lecz nie odmieni
chwil, które ciepło mi dały..."
Autor: ewairena
I nie mam nic przeciwko chłodowi - byleby nie był zbyt mroźny i deszcz też mi nie przeszkadza, wręcz odwrotnie - bardzo już był potrzebny.
Może przyroda troszkę wyhamuje, bo rozbujała się za bardzo - w końcu to jeszcze zima, a magnolia za chwilkę rozkwitłaby na całego...
Szkoda byłoby stracić widok kwitnącego drzewka, bo jest wręcz oblepione pąkami...
Wystarczy, że wkrótce rozwiną się kwiaty żonkili - wolę tę nazwę, żeby się nie pomylić, bo w końcu każdy żonkil jest narcyzem, ale nie każdy narcyz jest żonkilem hi... hi...
Listki mają końcówki troszkę sfatygowane, bo za wcześnie wyszły, a śniegowej pierzynki tej zimy za wiele nie miały, ale zanim rozkwitną ogrodowe, cieszę się zapachem i wyglądem tych w domu...
W ogrodzie nadal kwitnie azalia czy może wczesny różanecznik - nie wiem dokładnie, ale kwiatki ma urocze...
A w domu rozwija się "ogród parapetowy".
Tak dorodnie wyglądają pelargonie wysiane 9 lutego,
Tydzień później wysiałam pelargonie o innym kolorze i żeniszek, ale tym też nic nie brakuje...
Z żeniszkiem było troszkę zabawy przy pikowaniu bo jest drobny, ale odwdzięczył się z nawiązką :))
Kolejne wysiewy czekają, ale może tym razem warzywka, bo mam ochotę na niewielki warzywnik...
Jak dużo masz tych roślinek , jestem pod wrażeniem magnolii , noszę sie z zamiarem zakupu , ale u nas jest zawsze z tymi drzewami problem , pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńKiedy przyjdzie czas wysadzać w ogrodzie, to zawsze jest za mało:)
UsuńZachód Polski zawsze cieplejszy, ale też zdarza się, że kwiaty przemarzają. Pozdrawiam :)
Piękne te Twoje Pelargonie i reszta, Magnolia przeszła sama siebie :).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Mam nadzieje, że później też będą ładnie rosnąć. Ta magnolia zawsze ma dużo pąków, ale nie zawsze uda się trafić z pogodą tak, żeby nie było przymrozków kiedy kwitnie.
UsuńPozdrawiam :)
Czy dzisiejszy wiatr i ulewny deszcz, który od rana szaleje nie zniszczy tej kwitnącej azalii?
OdpowiedzUsuńPodziwiam Twoje rozsady. Są piękne i zdrowe.
Wiem, że cieszy Ciebie ich widok...
Pierwszy raz posiałam cynie w domu. Nie wiem czy dobrze zniosą pikowanie... Są już dosyć duże...
Z warzyw mam posadzone pomidory, paprykę, selery...
Pozdrawiam serdecznie:)
Lusiu, na całe szczęście u mnie nie było tak mocnego wiatru, a deszcz prawdę mówiąc mógłby popadać mocniej, dlatego nic w ogrodzie nie uległo zniszczeniu, w porównaniu z tym co pokazują w TV.
UsuńRozsady rzeczywiście rosną dorodne, oby tylko za szybko nie wyrosły zbyt mocno, bo jeszcze trochę czasu upłynie zanim przeniosą się do ogrodu.
Och, magnolia w takich dużych pąkach! Zazdroszczę i nie dziwię się, że się obawiasz. Moja przemarzła zeszłej zimy i nie mam...
OdpowiedzUsuńNie nadążam z wysiewami, dlatego z podziwem patrzę na Twoje siewki, ja dopiero jutro będę wysiewać.
pozdrawiam,
m.
Mojej magnolii też czasem kwiaty przemarzają i zawsze jest obawa czy tym razem się uda, a co do siewów, to może i lepiej troszkę później - nie sądziłam, że moje tak szybko urosną :)
UsuńPiękna magnolia! Zazdroszczę bo moja przemarzła i jakoś nie mogę kolejnej kupić. Roślinki równo, w rzędach, jak w wojsku! Warzywnik rób koniecznie! Umnie już trzy tury siewów były, teraz czekam, miejsca na parapetach brak..:)
OdpowiedzUsuńMiejsca na parapetach brak to muszą w szeregu :)
UsuńPozdrawiam
Magnolia rzeczywiście się pospieszyła! Mam nadzieję, że nic jej nie będzie bo zapowiada się tak pięknie. Moja jeszcze w zamkniętych pąkach. Cieszę się że w końcu pada bo sucha wiosna to nic dobrego. Oby tylko mrozy nie wróciły. Nadal zachwycam się Twoją azalią, moje zakwitną dopiero w maju. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńEwo, nie tylko moja, za płotem u sąsiadki też wygląda podobnie, a to chyba oznacza wielkie wiosenne ruszenie, tym bardziej, że troszkę deszczu spadło i jest nadal w miarę ciepło, teraz +11 stopni, to może już mrozu nie będzie.
UsuńPozdrawiam :)
Magnolia, żonkile - piękne :) Pelargoniom jak widzę też u Ciebie dobrze, skoro tak fajnie rosną :) Ja dopiero zaczynam siać. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńParapetowy ogród rozrasta się, a jeszcze następne wysiewy czekają, mam nadzieję, że będą równie dorodne, czego i Tobie życzę :)
UsuńPozdrawiam.
Działasz pełna para....Cudne zdjęcia magnolii....U mnie dzisiaj spadło dużo śniegu i jest zimno....Całuski pa....
OdpowiedzUsuńDziałam Uleńko działam, ale z tym śniegiem to już chyba przesada, było go u Ciebie dużo i jeszcze pada, a ja u nas widziałam go przez jakieś 2 tygodnie w ilości ok. 2 cm...
UsuńBuziaczki przesyłam i pogody życzę :)
Witaj.Ależ u Ciebie dużo r różnych kwiatów Środek wiosny w pełni. Sadzonki takie dorodne. Będzie kwietnie całe lato .Pięknie. Buziaki.Pa.
OdpowiedzUsuńZapełnią puste miejsca po przekwitłych tulipanach i narcyzach - oby tylko w ogrodzie rosły równie dorodnie jak w domu :))
UsuńBuziaczki
Dużo u Ciebie roślinek:)
OdpowiedzUsuńW ogrodzie zawsze znajdzie się dla nich miejsce :)
UsuńPozdrawiam.
Magnolia wspaniała, mam nadzieję że pogoda jednak jej nie zaszkodzi:) różanecznik pięknie kwitnie:) pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńPotrafi pięknie zakwitnąć i mam nadzieję, że tym razem też się uda :)
UsuńPozdrawiam.
Tak, tak!!! dla warzywniaka! Musisz odwiedzic www.wirtualnyogrod.blogspot.co.uk i moj! Warzywka mozna siac pomiedzy kwiatkami ;)
OdpowiedzUsuńU mnie to raczej tylko między kwiatkami, bo na inny nie mam miejsca - o tym należało pomyśleć przy zakładaniu ogrodu, ale wtedy o warzywkach nie myślałam to teraz trzeba jakoś sobie radzić :)
UsuńPozdrawiam.
Pogodę mamy nieco gwałtowną.. Oby tylko ogrodowych szkód nie narobiła.
OdpowiedzUsuńPiękne sieweczki,:) a ja z sianiem jestem do tyłu :(
Pozdrawiam:)
Nas aura oszczędziła, nie wiało zbyt mocno i deszcz też nie był gwałtowny, wiec szkód nie ma, a posiać jeszcze zdążysz.
UsuńPozdrawiam :)
Niedługo parapetów Ci zabraknie, ładnie Ci rośliny rosną. Ciągle się nie mogę nadziwić tej kwitnącej azalii, strasznie wyrywna :) Magnolia też się śpieszy, oby nic się jej nie stało.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Z parapetami to prawda, bo jeszcze następne nasionka czekają na wysianie, ale pogoda tak sprzyja, że chyba wcześniej znajdą się w ogrodzie niż powinny.
UsuńPozdrawiam :)
Piękne kwiaty.Dorodnie rosną na parapetach te roślinki. Pozdrawiam Zosia.
OdpowiedzUsuńOby tak samo dorodnie rosły w ogrodzie :)
UsuńPozdrawiam
Witam wróciłam do was z nowym blogiem,zatęskniłam bardzo.Będę odwiedzać wszystkich.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia sama wiosna.
http://agatuszka75.blogspot.com/
Miło Cię znowu widzieć :))
Usuń